Elektryczna, klasyczna, akustyczna, a może basowa? Wybór właściwego rodzaju gitary to absolutnie kluczowa decyzja na początku drogi z tym niezwykłym instrumentem. Błąd na tym etapie może bowiem utrudnić naukę gry i w konsekwencji skutecznie zniechęcić do kolejnych lekcji i ćwiczeń. A zatem, jaki rodzaj gitary będzie najlepszy dla początkującego muzyka?
Problemy początkującego gitarzysty
Pierwsze chwile z nowym instrumentem mają ogromny wpływ na dalsze losy przygody z gitarą. Jeśli bowiem uczeń już na początku nauki nie odnajdzie w niej przyjemności i satysfakcji, chęci do podejmowania kolejnych lekcji będą spadać z każdą kolejną, nieudaną zagrywką. Właśnie dlatego wyboru właściwego rodzaju popularnego „wiosła” należy dokonywać z należytą starannością.
Początek nauki gry na gitarze to również stopniowe przyzwyczajanie dłoni, a w szczególności opuszek palców do nieznanego im dotychczas wysiłku. Struny instrumentu potrafią przysporzyć początkującemu gitarzyście sporej ilości bólu, hamując postępy. Cierpliwość przy wykonywaniu kolejnych ćwiczeń i zrozumienie dla konieczności zrobienia przymusowej przerwy jest zatem kluczowe w procesie nauki.
W drodze do sławy
Ilu gitarzystów specjalizujących się w grze na gitarze klasycznej potrafisz wymienić? To niezwykle problematyczne zadanie. Podobnie będzie zapewne z wirtuozami gitary akustycznej, nieco lepiej zaś ze znanymi basistami. Nie ulega jednak wątpliwości, że to nazwiska takie jak Hendrix, Page czy Clapton kradną najwięcej uwagi i spojrzeń zgromadzonej pod sceną publiczności.
Nic więc dziwnego, że początkujący gitarzyści, chcąc podążać drogą muzycznych idoli, łapią w pierwszej kolejności za gitarę elektryczną. Instrument ten niesie za sobą niezliczoną ilość historii, słynnych utworów i solówek, pozwalając choćby na chwilę wcielić się w rolę bożyszcza tłumów. Czy jednak to właśnie gitara elektryczna – z racji swojego niezwykłego dziedzictwa i zdolności oddziaływania na wyobraźnię – powinna być pierwszym wyborem dla młodego gitarzysty?
Krok po kroku
W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, że niemal każdy gitarzysta podczas swojej muzycznej przygody, napotka konieczność zagrania na „elektryku”. Możliwość wydobycia niezliczonej ilości brzmień czy łatwość nagłośnienia sprawiają, że gitara elektryczna jest najpopularniejszym rodzajem tego instrumentu.
Na starcie drogi do gitarowej sławy nie musi być jednak najlepszym wyborem. Jej owinięte stalą lub niklem struny potrafią bardzo nieprzyjemnie podrażnić niewytrenowane opuszki palców. Co więcej, niewielka grubość strun sprawia, że znacznie łatwiej przycisnąć je do gryfu. Efektem tego palce młodego gitarzysty, choć zdolne do chwycenia akordu na gitarze elektrycznej, będą niewytrenowane pod kątem gry na instrumentach z bardziej problematycznymi strunami – gitarze klasycznej lub akustycznej.
Naturalnie, jeśli w naszej głowie kłębi się myśl o heavy metalu, rocku czy bluesie i nie planujemy grać muzyki, do której wymagany byłby inny rodzaj gitary niż elektryczna – będzie ona dobrym wyborem także na początku drogi. Wyspecjalizujemy się wówczas w jednym obszarze, a tłumy fanów zgromadzonych pod sceną docenią nas za niezwykłe umiejętności gry na „elektryku”. Jeśli jednak zależy nam na bardziej kompleksowym rozwoju zdolności instrumentalnych, warto rozważyć także inne typy gitary dla początkującego.
Gitara klasyczna czy akustyczna – którą wybrać?
Młodzi gitarzyści bardzo często zaczynają swoją przygodę z instrumentem od gitary klasycznej lub akustycznej. Oba rodzaje zapewniają właściwy trening siły palców, jak również przygotowują do dalszego rozwoju np. na gitarze elektrycznej. W tym miejscu pojawia się jednak dylemat: czy powinniśmy wybrać gitarę klasyczną czy akustyczną?
Oba rozwiązania mają swoje zalety. Gitara klasyczna, dzięki nylonowym strunom będzie znacznie bardziej przyjazna dla dłoni początkującego muzyka. Gra na tym instrumencie pozwoli opuszkom palców stopniowo stwardnieć, co przygotuje je do zmagań ze strunami metalowymi. Gitara klasyczna posiada także szerszy gryf, co sprzyja ćwiczeniu rozciągnięcia palców i świetnie szkoli do gry akordami.
Gitara akustyczna posiada natomiast wyłącznie struny metalowe, co generuje pewne problemy związane z bólem palców. Z drugiej strony jednak, gryf tego instrumentu jest nieco węższy niż w przypadku gitary klasycznej, co ułatwia chwytanie akordów. Ponadto, co niezwykle ważne, gitara akustyczna jest znacznie głośniejsza i lepiej sprawdza się w repertuarze rozrywkowym. A czy istnieje coś bardziej ekscytującego dla początkującego gitarzysty niż możliwość pochwalenia się umiejętnościami np. przy świetle ogniska? Gitara akustyczna sprawdzi się w tym zadaniu znakomicie!
A może gitara basowa?
Nie powinniśmy zapomnieć o jeszcze jednym rodzaju gitary, czyli popularnym „basie”. To instrument o zupełnie innej charakterystyce niż wymienione powyżej – posiada mniejszą liczbę strun (4 lub 5, choć istnieją także basy sześcio- czy ośmiostrunowe, dedykowane zaawansowanym muzykom) o znacznie większej grubości (najcieńsza struna gitary basowej ma obwód zbliżony do najgrubszych strun gitary elektrycznej). W gitarze basowej spostrzeżemy także dużo większe odległości między poszczególnymi strunami.
Wszystko to sprawia, że „gra na basie” może być postrzegana za zadanie trudniejsze niż praktyka na gitarze elektrycznej czy klasycznej. Konieczność dociśnięcia grubszych strun wymaga znacznie większej siły palców, a duże odległości między nimi utrudniają szybką i sprawną grę.
Czy jednak jest tak w rzeczywistości? Pamiętajmy, że gitara basowa nie wymaga (zwłaszcza na początku przygody z instrumentem) gry akordami, dźwięki linii basowych są także często znacznie rzadsze niż w partiach na gitarę elektryczną. Dzięki temu, grając na „basówce”, jesteśmy w stanie znacznie szybciej opanować instrument w stopniu, który pozwoli nam na granie prostych utworów. To niezwykle ważne z czysto psychologicznego punktu widzenia – uczeń, który widzi własne postępy (a za takie należy niewątpliwie uznać naukę ulubionego utworu i zdolność do jego zagrania) zyskuje dodatkową motywację do dalszej nauki.
Gitara dla początkującego – niełatwy wybór
Jak widać, wybór właściwego rodzaju gitary jest podyktowany wieloma czynnikami. Decydując się na konkretny instrument, warto rozważyć przede wszystkim:
- Rodzaj granej muzyki – w przypadku wielu gatunków gitara elektryczna okaże się najlepszym wyborem, także dla osoby początkującej. Zastanówmy się jednak, czy heavy metal na pewno będzie jednym stylem, jaki planujemy praktykować w przyszłości?
- Plany dalszego rozwoju – na ile zależy nam na specjalizacji, np. w gitarowych solówkach, a na ile chcemy rozwijać wiele gitarowych kompetencji? Dla przykładu, w przypadku gry akordami świetnym sposobem na podniesienie umiejętności będzie gitara akustyczna, która raczej nie sprawdzi się w praktykowaniu gry solowej.
- Rola w zespole – powinniśmy także rozważyć, czy planujemy karierę solową czy grę w zespole? W tym drugim przypadku powinniśmy przemyśleć, czy często niedoceniana rola basisty nie byłaby dla nas interesującym rozwiązaniem?
Bez względu jednak na to, jakie mamy plany związane z grą na gitarze, najważniejsze będzie dla nas samo rozpoczęcie przygody z instrumentem. Ten pierwszy krok i pierwsze godziny ćwiczeń powinny zaszczepić w nas „bakcyla” i sprawić, że nawet w razie obolałych opuszek palców czy zmęczonych grą akordami nadgarstków, będziemy wyczekiwać na kolejną sesję gitarowych ćwiczeń. Pamiętajmy także, że rodzaj gitary, na której gramy zawsze możemy zmienić. To bowiem od własnych preferencji, planów czy przyzwyczajeń będzie zależał każdy kolejny krok na drodze muzycznego rozwoju.